Blog Jak oszczędzać pieniądze? to ogromna baza wiedzy dotyczącej finansów. Blog finansowy – Pieniądz jest kobietą Tym razem kobieta – Diana, autorka bloga Pieniądz jest kobietą. oszczędzanie w blog o oszczędzaniu , oszczędzanie blog , pieniądze do jedzenia , gdzie oszczędzać , ile oszczędzacie , oszczędzanie na jedzeniu

Zdobycie dodatkowej gotówki, wcale nie musi wiązać się z koniecznością zaciągania kredytu, czy inną formą finansowania zewnętrznego. Lepsze zarządzenie pieniędzmi może przynieść znaczne oszczędności bez obaw o zobowiązania finansowe. Pomysły na oszczędzanie są bardzo różne, ale zaczęcie od kontroli własnych wydatków, jest jednym z pierwszych, o którym powinno się pomyśleć. Jak można oszczędzać pieniądze? Najważniejsze, o czym należy pamiętać, przygotowując się do oszczędzania, jest skuteczne planowanie i organizacja domowego budżetu. Osoby, które nigdy nie miały doświadczenia z tworzeniem budżetu, powinny zacząć od spisania wszystkich miesięcznych wydatków. Dzięki temu będzie można zobaczyć, na co przeznacza się pieniądze, ile środków pochłania budżet i gdzie można zminimalizować lub zmniejszyć wydatki. Dobrze jest przygotować się na systematyczność, cierpliwość i wytrwałość, które są konieczne do uzyskanie oszczędności. Z czego można zrezygnować? Często podczas spisania wszystkich wydatków, pojawiają się punkty, które można łatwo i bez przykrych konsekwencji zminimalizować lub całkowicie usunąć. Istnieją koszty stałe, takie jak opłaty mieszkaniowe, których nie da się zmniejszyć, ale jest także grono kosztów, z których da się zrezygnować. Wydawanie codziennie pieniędzy na jedzenie lub kawę na mieście skutecznie można wyrzucić z domowego budżetu. Cała lista wydatków na życie jest możliwa do modyfikacji. Wybór ekonomicznej formy komunikacji, zakupy żywieniowe robione z głową i bez marnowania to to, na czym można oszczędzać. Gotówka na czarną godzinę Dodatkowe pieniądze cieszą każdego, ale trzeba także mieć cel, na który chce się je odłożyć. Jest to bardzo mobilizujące i pozwala dążyć do określonego celu. Na co oszczędzać pieniądze? Można mieć pulę na czarną godzinę, a także odkładać na wakacje, zmianę samochodu czy inne potrzeby. Metody oszczędzania warto dostosować do swoich potrzeb i stosować je systematycznie i być wytrwałym w zmniejszaniu wydatków na rzeczy niepotrzebne.
To najłatwiejsze do wdrożenia sposoby oszczędzania – pamiętać o terminach opłat i realizować je w pierwszej kolejności, zanim sięgniemy do portfela, by kupić kolejną rzecz do domu, znowu zjeść na mieście czy poprawić sobie humor niepotrzebnymi zakupami. Metody oszczędzania. Zakupy z listą produktów. Weryfikacja wydatków
Zrobiłem listę, po której nie możesz już powiedzieć, że nie masz pomysłu, gdzie szukać oszczędności. Mogłaby być kilka razy dłuższa, ale po co? To ładna liczba, a prześciganie się na to, kto ma dłuższego zostawmy niepewnym siebie facetom. Porady są pogrupowane tematycznie, by łatwiej było znaleźć to, co Cię interesuję. Podział ten nie ma jednak żadnego znaczenia i nie musisz wprowadzać niczego na siłę. Stosuj tylko to, na co masz ochotę i jest dla Ciebie wygodne. Sam pominąłem wiele powszechnych pomysłów, które są zwyczajnie uwłaczające. Pamiętaj, że oszczędzanie nie powinno być wyrzeczeniem. Jedzenie 1-21 (21 sposobów)Dom i rachunki 22-42 (21 sposobów)Zakupy 43-64 (22 sposoby)Transport 65-74 (10 sposobów)Rozrywka 75-84 (10 sposobów)Finanse i banki 85-97 (13 sposobów)Zmiana nawyków 98-111 (14 sposobów) Kończę ten wstęp, bo i tak masz sporo czytania. Jak oszczędzać na jedzeniu? 21 Sposobów 1. Zaplanuj posiłki Przemyśl, co w kolejnym tygodniu będzie w Twoim menu. Dzięki temu dokładnie dowiesz się, ile i czego potrzebujesz. Wykorzystasz też to, co już masz, więc ograniczysz ryzyko zmarnowania jedzenia. Taki plan skraca Twoją listę zakupów i czas spędzony w kuchni. 2. Rób posiłki na kilka dni Gotuj raz, a porządnie. Choć zużyjesz tyle samo produktów to oszczędzisz coś innego. Mnóstwo czasu, ale też prądu lub gazu do gotowania oraz wody do kilkukrotnego zmywania garów. 3. Zaplanuj zakupy – zrób listę Na zakupy wyruszaj tylko z listą i trzymaj się jej. Spontaniczne zakupy kończą się tym, że nie kupujesz części potrzebnych rzeczy, więc i tak musisz wrócić do sklepu. Oprócz tego weźmiesz kilka produktów, których wcale nie potrzebujesz. 4. Nie przepłacaj za produkty – znaj ich ceny W każdym sklepie jedne produkty są tańsze niż w innych, z kolei część z nich jest droższa. W mojej okolicy Biedronka ma najtańsze warzywa, Selgros mięso i chemię, a Carrefour soki. Poznaj ceny w Twojej najbliższej okolicy. 5. Ogranicz słodycze i gazowane napoje Są drogie, nie najadasz się nimi i w większości szkodzą zdrowiu. Jeżeli nie wiesz jak bardzo, zajrzyj na blog Doktor Ania. Bez patyczkowania się wyjaśni Ci, dlaczego produkty, które uwielbiasz możesz śmiało znienawidzić. 6. Kupuj marki własne sklepów – testuj tanie produkty Marka nie oznacza dobrej jakości, a niszowa nazwa jej braku. Produkty pod marką sieci marketów mają tych samych producentów, co artykuły dobrze znane Ci z reklam. Stosowną informację znajdziesz na opakowaniu. Liczy się skład. Sprawdź go i przetestuj, czy produkt za pół ceny spełnia Twoje oczekiwania. 7. Ogranicz jedzenie na mieście Nie wydaje się to wielkim wydatkiem, dopóki nie policzysz miesięcznych i rocznych wydatków. Obiad za 40 zł, kawa za 12 zł, do tego ciastko za 15 zł. Szybko się zbiera. Przyjemność nie jest warta kilku tysięcy rocznie, jeżeli wiecznie brakuje Ci do pierwszego. 8. Rób zakupy spożywcze w internecie Ceny są bardzo podobne do tych stacjonarnych, a dostawa jest płatna tylko przy małych kwotach, które i tak przekroczysz. Koszyk podlicza się automatycznie, więc odpada problem złej ceny. Do tego oszczędzasz mnóstwo czasu i nie łapiesz się na dodatkowe sztuczki marketingowe. Szczegółowo opisuję i porównuję ceny w tekście czy opłaca się robić internetowe zakupy spożywcze? 9. Szykuj własne jedzenie do pracy lub szkoły Zamiast przepłacać za lunch, pana kanapkę czy szkolny sklepik zrób coś swojego. Możesz postawić na pełnowartościowy posiłek za ułamek ceny. Do tego będziesz mieć pewność, co je Twoje dziecko. Nie ma się co oszukiwać, że kupi jabłko i banana zamiast czipsów i batona. 10. Rób własne produkty spożywcze Piecz chleb, rób ciasta i dżemy, kiś ogórki itd. Masz mnóstwo możliwości, które jeszcze pokolenie temu były codziennością. Masz wtedy pełną kontrolę nad składem. Dzięki temu oszczędzisz nie tylko pieniądze, ale i zdrowie. 11. Własna kawa na wynos Zamiast przepłacać za kawę w kawiarni możesz zrobić ją w domu i zainwestować w porządny kubek, który schowasz do torby, czego nie możesz zrobić z papierowym. Jeśli jesteś miłośnikiem kawy, to warto zainwestować w dobry sprzęt. Sprawdź moje wyliczenia i zobacz, jaki ekspres do kawy najbardziej się opłaca. Dołączam darmowy kalkulator. 12. Nie rób zapasów Jeśli masz coś zjeść szybko, nie kupuj tego dużo. Może i 5 kg jabłek opłaca się bardziej niż 1 kg, ale nie ma to żadnego znaczenia, jeśli część z nich wyrzucisz do śmietnika. 13. Rób zapasy Jeżeli często kupujesz produkty z długim terminem przydatności, jak makarony czy puszki, to na promocji zrób sobie zapas. Oszczędzisz nie tylko pieniądze, ale też czas, gdy za 2 tygodnie nie będziesz musiał specjalnie iść do sklepu. 14. Regularnie przeglądaj zapasy jedzenia Dobrze wiem, że nie raz wyrzuciłeś produkt, który „jakoś się zaplątał i minęła mu data”. Przeglądaj szafki, lodówkę i spiżarnię raz w miesiącu lub przed dużymi zakupami. Zbliżający się termin ważności oznacza wystawienie danej rzeczy na pierwszy plan. Jeżeli masz z tym problem, sprawdź mój poradnik – 5 sposobów jak nie marnować jedzenia. 15. Porównuj cenę za kilogram, a nie opakowań Masło za 6,99 zł za 250 g czy 5,99 zł za 200 g? Jeżeli przeliczysz cenę na kg, to wyjdzie Ci odpowiednio 27,96 zł i 29,95 zł. To droższe jednak wychodzi taniej. Ma to szczególnie duże znaczenie, gdy i tak kupujesz kilka sztuk tego samego produktu. Obok ceny jednostkowej małym drukiem prawie zawsze podana jest cena za kilogram lub litr. 16. Nie kupuj jedzenia dla poprawy humoru Wolisz mieć gruby portfel i płaski brzuch czy odwrotnie? 17. Jedz powoli W szczególności, jeżeli stołujesz się na mieście. Przy szybkim jedzeniu informacja o sytości nie dociera do Ciebie tak szybko jak powinna, więc bierzesz coś ekstra. Za godzinę czujesz się przejedzony, co oznacza, że sporo przepłaciłeś. 18. Zrezygnuj z butelkowanej wody Zamiast marnować pieniądze na wodę butelkowaną i przyczyniać się do ton plastiku w środowisku zainwestuj w filtry. W domu możesz mieć dzbanek, a do pracy, szkoły czy na wycieczkę zabrać butelkę z filtrem. Wystarczy wlać kranówki i gotowe. Rocznie to nawet zł oszczędności. W moim poprzednim artykule możesz zobaczyć dokładne wyliczenia opłacalności, a także policzyć wszystko na darmowym kalkulatorze. 19. Gotuj ze znajomymi Zamiast wychodzić tłumem do restauracji, możecie się spotkać u jednego z Was. Każdy może przynieść 1 gotową potrawę. Jeżeli to lubicie i nie macie dwóch lewych rąk, możecie spróbować wspólnego gotowania. To świetna zabawa i zacieśnianie więzi. Dopóki nikt się nie otruje. 20. Posadź własne warzywa Masz wtedy całkowitą pewność, że spożywasz zdrowe warzywa, a nie zestaw małego chemika. Najlepszym wyborem jest budowa małej szklarni w ogrodzie, która zwraca się nawet w 2 sezony. Jeżeli natomiast mieszkasz w bloku, to możesz hodować w mini szklarni zioła, które są okropnie drogie. Oszczędności potrafią być ogromne, a do tego zyskujesz dodatek do wnętrza. 21. Zamów wigilię lub inne świąteczne dania Zrobiłem dokładne obliczenia kosztów 12 potraw wigilijnych przy samodzielnym przygotowaniu i zamówieniu w 50 firmach. Różnica jest minimalna, a oszczędzasz kilkanaście godzin stania w garach, zmywania, zakupów, stania w kolejkach i korkach w drodze do sklepu. Jak oszczędzać w domu i na rachunkach? 21 Sposobów 22. Przy budowie domu zastosuj materiały energooszczędne Początkowy wydatek może być duży, ale skoro masz tu spędzić kolejne kilkadziesiąt lat, to coroczne oszczędności szybko się zwrócą. Rachunki za ogrzewanie czy prąd do klimatyzacji będą wyraźnie niższe. 23. Kupuj sprzęt o lepszej klasie energetycznej Mniejsze zużycie to niższe rachunki, jednak urządzenia wyższej klasy mają odpowiednio wyższą cenę. Nie wiesz, kiedy to się opłaci, a kiedy nie? Policzyłem to za Ciebie, sprawdź mój darmowy kalkulator opłacalności sprzętów. 24. Przeprowadź się bliżej pracy, jeśli wynajmujesz mieszkanie Może nie oszczędzisz na czynszu, ale na pewno na czasie. Krótszy dojazd to nie tylko mniej paliwa (o ile używasz auta), to także dłuższy sen i szybszy powrót do domu. Po co marnować życie na stanie w korkach? 25. Zmień dostawcę prądu Prawie nikt z nas nie zmienia dostawcy prądu. Nawet przy przeprowadzce wybieramy domyślnie narzuconego i tak zostaje z nami do końca naszych dni. To strata kasy! Zobacz, jak poprawnie czytać rachunek za prąd i sprawdź, czy nie przepłacasz. 26. Zmień taryfę energetyczną Oprócz dostawcy prądu, możesz też wybrać sposób rozliczania. Całodobowa, godzinowa i weekendowa, czyli G11, G12 i G12w. Na moim darmowym kalkulatorze możesz sprawdzić, która najbardziej Ci odpowiada, a także wprowadzić stawki wszystkich dostawców i przekonać się, u którego będzie najtaniej. 27. Nie kredytuj dostawców Większość faktur to jedynie prognozy zużycia (prąd, woda, gaz, ogrzewanie), szczegółowe rozliczenie przychodzi co pół roku. Nie płać na zapas. Ustal niską zaliczkę, a resztę dopłacisz za 6 miesięcy. Niech Twój kapitał w tym czasie zarabia odsetki na oprocentowaniu. 28. Odłącz nieużywane urządzenia Skoro z nich nie korzystasz, w ogóle odłącz je od kontaktu. A najlepiej sprzedaj, zamiast zagracać sobie mieszkanie. 29. Wyłącz zbędny tryb czuwania urządzeń elektrycznych Czerwona dioda oznacza gotowość do włączenia, ale może Cię to sporo kosztować. Niektóre sprzęty potrafią ciągnąć nawet kilkadziesiąt złotych rocznie. Przy kilku takich urządzeniach to kilkaset złotych rocznie za nic. Użyj listwy z wyłącznikiem. Jednak nie każdy sprzęt wyczyści Twój portfel. Możesz to szybko sprawdzić na moim darmowym kalkulatorze. 30. Zrób audyt rachunków Nie ma powodu, aby przepłacać za usługi, z których nie korzystasz. Dodatkowe 200 kanałów w TV, za szybki internet, za duży pakiet internetu mobilnego, subskrypcje, prenumeraty itd. Przejrzyj to wszystko i sprawdź, ile tak naprawdę wykorzystujesz. 31. Aktywuj e-faktury i inne zniżki w rachunkach Elektroniczna faktura zamiast papierowej to nie tylko oddech dla środowiska, ale też 5 zł miesięcznie mniej na rachunku. U niektórych usługodawców można też wyrazić zgodę na kontakt marketingowy za kolejne 5 zł miesięcznego upustu. Dzwonią raz na kilka miesięcy, a i tak możesz ich zbyć po 10 sekundach. Rocznie masz w kieszeni 120 zł. 32. Zmieniaj dostawców usług Operator komórkowy, dostawca internetu czy kablówki najlepsze oferty ma zawsze dla nowych klientów. Wiernych traktuje się jak bankomaty i tylko ciągnie kasę. Przy końcu umowy zainteresuj się ofertą innego dostawcy. Nawet jeżeli nie masz ochoty nic zmieniać, to zadzwoń na infolinię i powiedz, że chcesz zrezygnować oraz poproś o kontakt z działem utrzymania klienta. Przedstaw ofertę konkurencji i swoje niezadowolenie. Otrzymasz dużo lepsze warunki niż dotychczas. Czasem zaoferują niższą cenę za to samo, a czasem będziesz płacił tyle samo, ale za większy pakiet. 33. Wyłącz zbędne usługi Przy zawieraniu nowych umów sieci uwielbiają aktywować Ci usługi bez powiadomienia. Dodatkowe zabezpieczenie internetu, którego nie potrzebujesz, pakiet roamingu i inne wynalazki. Nigdy z tego nie skorzystasz, ale miesięcznie zapłacisz od kilku do kilkunastu złotych. 34. Zmień oświetlenie na energooszczędne Kiedyś LEDy były drogie, ale teraz są tanie i nie ma powodu, by z tego nie skorzystać. Wymiana standardowej żarówki na ledową zwróci się nawet w mniej niż miesiąc. Jeśli nie wierzysz, przygotowałem o tym specjalny tekst i kalkulator, możesz w nim samodzielnie zmieniać dane. 35. Naucz się korzystać z lodówki Zużywa nawet 30% prądu w całym domu, jest to więc sprzęt, który znacząco wpływa na rachunek za prąd. Zużycie można mocno obniżyć, jeśli poprawisz choć kilka z 27 błędów w eksploatacji lodówki. 36. Uruchamiaj pełną zmywarkę Owszem, zmywarki mają program czyszczenia tylko dolnego wsadu, ale nie ma to żadnego sensu ekonomicznego. Oszczędzasz mikroskopijną ilość wody, za to wydajesz tyle samo na tabletkę, która jest głównym kosztem obok prądu. Nie wierzysz? Sprawdź moje obliczenia w porównaniu kosztów zmywania ręcznego i w zmywarce. 37. Zamontuj w kranach perlatory Kosztują grosze, a spieniają wodę, co przekłada się na jej mniejsze zużycie. Rocznie to nawet kilkaset złotych oszczędności. Przy okazji dbasz o środowisko, a skoro Ci na tym zależy, to może też sprawdzisz 10 sposobów oszczędzania wody? 38. Bierz prysznic zamiast kąpieli Według moich wyliczeń rocznie to 266,45 zł oszczędności na osobę, dla 4 osobowej rodziny to ponad tysiąc złotych oszczędności rocznie. Obliczenia i kalkulator możesz sprawdzić tutaj. 39. Kup sztuczną choinkę Dla niektórych świętokradztwo, dla innych sposób na oszczędności. Zakup zwróci Ci się już po roku, a prawdopodobnie posłuży bardzo długo. Pamiętaj, że grudzień to czas wzmożonych wydatków. Prezenty, dania wigilijne, sylwester no i choinka. Zapłać raz i miej spokój na lata. Napisałem cały tekst z porównaniem choinek sztucznych, prawdziwych i w donicach. Znajdziesz też w nim informację, dlaczego choinka wcale nie jest tak ważna jak Ci się wydaje. 40. Ogrzewaj taniej i skuteczniej Zamiast kręcić termostat do oporu, zastosuj kilka prostych metod na ten sam komfort przy niższych o kilkaset złotych rocznie rachunkach. Wystarczy uszczelnić drzwi i okna, nie zasłaniać grzejników i regularnie je odpowietrzać oraz zamontować ekran zagrzejnikowy. Jest tego całkiem sporo, dlatego przygotowałem specjalną listę 23 sposoby na tańsze ogrzewanie. 41. Twórz tanią chemię domową Każdy Polak przynajmniej raz w życiu wyczyścił coś octem lub sodą oczyszczoną. To grosze, a działa. W internecie znajdziesz mnóstwo przepisów na ekologiczne proszki i pasty. 42. Wyrób kartę mieszkańca W wielu miastach funkcjonuje karta mieszkańca, która uprawnia dodatkowych zniżek w komunikacji miejskiej czy wybranych sklepach, a także darmowe wejścia do atrakcji turystycznych i kulturowych. Sprawdź, co oferuje Twoje miasto. Jak oszczędzać na zakupach? 22 Sposoby 43. Kupuj za gotówkę Bierz na zakupy tylko tyle, ile masz wydać. Wydając gotówkę tracisz namacalny przedmiot, który Twój mózg kojarzy ze stratą. To zjawisko nie występuje w przypadku płatności kartą, więc ciężej jest zapanować nad wydatkami. 44. Korzystaj z kuponów rabatowych Możesz je szybko znaleźć w internecie, ale szukaj ich tylko do tych produktów, które i tak miałeś kupić. Nie kupuj więcej, tylko dlatego, że jest zniżka. Wtedy nie oszczędzasz, a tracisz. Sprawdź mój poradnik: po czym poznać, czy warto korzystać z kuponów rabatowych? 45. Kupuj prezenty przez cały rok Najlepsze ceny są po sezonie, gdy sklepy czyszczą magazyny z zalegających produktów. Uniwersalne produkty będą tak samo dobre teraz, jak i później. 46. Rób prezenty samodzielnie Jeśli masz jakiś pomysł i odrobinę zdolności manualnych. Trochę zaoszczędzisz, a sam prezent będzie bardziej osobisty. 47. Wymieniaj się usługami zamiast prezentami Zamiast wydawać pieniądze, możecie umawiać się na wzajemną pomoc jak opieka nad dziećmi, pomoc w malowaniu mieszkania itp. 48. Jeśli chcesz dostać konkretny prezent, zrób listę Nie jest to u nas szalenie popularne, ale zawsze możesz zapoczątkować trend wśród znajomych. Róbcie listy, kto i co chce dostać. Reszta dzieli się taką listą i każdy kupuje coś, czego naprawdę potrzebujesz, zamiast kolejnych skarpet i mandarynek. 49. Korzystaj z kart podarunkowych Często dostajemy taką kartę, chowamy do szuflady i zapominamy. Mają one określone daty ważności, więc może się okazać, że Twój kupon na 100 zł jest już nic nie warty. Przeglądaj od czasu do czasu takie prezenty. A jeżeli sam chcesz taki komuś podarować, to zastanów się 2 razy. Są 4 argumenty za i 1 duży przeciw. Przeczytasz o nich w moim tekście: czy karta podarunkowa to dobry prezent? 50. Korzystaj z programów lojalnościowych O ile to się opłaca, bo i tak w danych miejscach często robisz zakupy. Może to być Twój ulubiony supermarket czy sieć odzieżowa. A jeszcze lepiej zbierać punkty w dużych programach zrzeszających setki sklepów. Nie zakładaj specjalnej karty tam, gdzie bywasz rzadko, będziesz dobierać produkty, żeby nabić punkty, a to głupota. Zobacz, jak odróżnić dobry i zły program lojalnościowy. 51. Kupuj poza sezonem Najtańszą kurtkę zimową kupisz na wiosnę, a klimatyzator zimą. Korzystaj z tego i przestań płacić pełne ceny. 52. Kupuj towar z ekspozycji Uda się tylko w przypadku ostatnich sztuk, ale rabaty są duże. Patrz tylko, czy sprzęt nie jest zniszczony i nic w nim nie brakuje. W przypadku ubrań jest jeszcze lepiej. Masz pewność, że ta para spodni była tylko na manekinie i nikt nie wpychał w nią swojej grubej dupy. 53. Kupuj na likwidacji sklepu Towar musi zejść, bo nikt nie chce go magazynować. Obniżki są potężne, szczególnie na meble i inne wielkogabarytowe rzeczy. 54. Kupuj w outletach Zamiast biegać od sklepu do sklepu w poszukiwaniu promocji, możesz odwiedzić outlet. Większość sklepów ma tam towar z końcówki kolekcji, wyprzedaży lub likwidacji innych sklepów. Produkty są pełnowartościowe i mają normalne gwarancje, ale cena jest przeważnie dużo niższa. 55. Nie kupuj impulsywnie Jeżeli nie planowałeś czegoś kupić, ale nagle bardzo masz na to ochotę, to dam Ci rękę uciąć, że nie jest to przemyślany zakup. Poczekaj kilka dni, Twój zapał ochłonie i przekonasz się, czego naprawdę chcesz. Może Ci się przydać tekst jak odróżnić zachcianki od potrzeb. 56. Nie kupuj przedłużonej gwarancji Sprzęt zepsuje się pewnie dopiero po jej upływie, a nawet jeśli w trakcie, to i tak nie obejmuje ona tej usterki. Po prostu tego nie rób, to nigdy się nie opłaca. 57. Kontroluj ceny Będąc w sklepie stacjonarnym możesz szybko porównać ceny danego produktu na Ceneo lub Allegro. Przekonasz się czy krzykliwa plakieta promocja to faktycznie okazja. 58. Nie bierz dzieci na zakupy Sklepy są najeżone pułapkami, którym ulegają dorośli, a co dopiero dzieci. Wymieniłbym kilka, ale jest tego bardzo dużo. W moim artykule opisuje 82 chwyty sprzedażowe stosowane w sklepach. No ciekawe ile z nich znasz. 59. Nie poprawiaj sobie humoru zakupami Po powrocie do domu policzysz ile wydałeś i szlag wszystko trafi. Ani humoru, ani pieniędzy. 60. Oddawaj produkty, których nie jesteś pewien Skoro już spełniłeś swoją zachciankę zamiast pomyśleć, ale w domu otrzeźwiałeś, to tym razem podejmij słuszną decyzję. Zamiast machnąć ręką i stwierdzić, że niech już będzie – idź i zwróć produkt. W innym wypadku to strata kasy, a Ty przecież czytasz listę sposobów na oszczędności. 61. Nie kupuj pamiątek Ciupaga z napisem Zakopane wydaje Ci się świetnym pomysłem, póki nie przywieziesz jej do domu. Później przez lata będziesz przestawiać ją z kąta w kąt. 62. Kupuj poza serwisami aukcyjnymi Ogromna część sprzedawców na Allegro to firmy posiadające własne sklepy internetowe. W opisie bez problemu znajdziesz adres, gdzie cena może być niższa ze względu na brak prowizji. Nie łamiesz przy tym regulaminu platformy. 63. Negocjuj Jeśli się uda, zapłacisz mniej. Jeżeli nie, to zapłacisz tyle, co przed pytaniem. Nic nie stracisz, a chwila rozmowy może oznaczać opuszczenie ceny. 64. Wypisz się z newsletterów W większości przypadków to jedynie spam reklamowy, który ma za zadanie wcisnąć Ci jakiś produkt. Codziennie widzisz kilka nowych wiadomości i wszystkie musisz kasować? Możesz śmiało założyć nowy adres e-mail. Nie stracisz żadnych kont w serwisach internetowych, w ustawieniach możesz podmienić adres na nowy. Jak oszczędzać na transporcie? 10 Sposobów 65. Planuj wyjazdy z wyprzedzeniem Nie tylko rezerwacja hotelu jest tańsza, ale też same bilety. W PKP można dostać do 30% zniżki, a niektóre połączenia autokarowe są nawet za 1 złotówkę. 66. Wybieraj optymalny środek transportu Możesz tanio pojechać autokarem, ale wracać lepiej będzie pociągiem lub nawet samolotem. Sprawdzaj wszystkie rozwiązania. Nie warto tłuc się 12 godzin w pociągowym przedziale przy aromacie kanapki z salcesonem, gdy za 20 zł (i w 2 godziny) więcej polecisz samolotem. 67. Jeździj ekonomicznie Redukcja, gaz i lewy pas daje +10 respektu wśród fanów fast and furious. W rzeczywistości i tak będziesz stać w tym samym korku co inni, za to wyprzedzą Cię, gdy po raz kolejny zjedziesz zatankować. 68. Dbaj o stan techniczny auta Odpowiednie ciśnienie w oponach, brak wycieków czy brania oleju pozwoli Ci zaoszczędzić mnóstwo kasy. Zbyt niskie ciśnienie zwiększa zużycie paliwa do 4%, a zmniejsza czas eksploatacji opon nawet o 30%. 69. Korzystaj z podwózek Sporo pracowników mieszka niedaleko siebie i z chęcią się podwożą. To się po prostu opłaca. Nie płacisz pełnej ceny za paliwo, ale prawdopodobnie odpalisz komuś tego piątaka dziennie. Oprócz tego nie musisz martwić się parkowaniem, ewentualną stłuczką i możesz jeszcze się zdrzemnąć. 70. Jeździj rowerem Oszczędzisz i na paliwie i na karnecie na siłownię. Tylko nie oszukuj i nie pchaj się z rowerem do autobusu. Jeżeli trasa do pracy jest zbyt długa, nie musisz pedałować codziennie. Może to być raz czy dwa w tygodniu. 71. Nie łam przepisów Mandaty są drogie. Nie zachowuj się jak szeryf, a wszyscy będą Cię lubić i zostanie Ci kilka stów w kieszeni. To samo tyczy się parkowania w niedozwolonych miejscach na awaryjnych. To, że mrugasz na pomarańczowo niczego nie zmienia. 72. Zmień auto na ekonomiczne Dużo jeździsz i nie możesz sobie pozwolić na brak samochodu? Wybierz coś z mniejszym spalaniem lub zamontuj gaz. Gaz i benzyna – normalna rodzina, LPG to nie ideologia! 73. Pozbądź się auta Jeśli przejeżdżasz dziennie kilka kilometrów, to oprócz wygody nie masz żadnego argumentu. Finansowo się to nie broni. Utrata wartości, OC, przegląd, naprawy, paliwo, parking… 74. Kupuj tanie ubezpieczenie Korzystaj z porównywarek i nie przyzwyczajaj się. OC to OC, bierzesz najtańsze. Do tego korzystaj z przysługujących Tobie lub partnerowi zniżek. No i oczywiście płać za cały rok od razu. Raty podnoszą koszt ubezpieczenia nawet o kilka procent. Przy jednoczesnym ubezpieczeniu domu i auta można wyrwać dodatkowy rabat. Jak oszczędzać na rozrywce? 10 Sposobów 75. Znajdź darmową rozrywkę Oprócz spacerów czy zabawy w chowanego z dziećmi, możesz znaleźć też coś ciekawszego. W wielu miastach możesz skorzystać za darmo z kina w plenerze, koncertów czy pokazów. Wstęp jest wolny lub wiąże się z dobrowolną zbiórką na cel charytatywny. 76. Korzystaj z cyklicznych zniżek Zamiast na premierę filmu w sobotę, możesz iść do kina za kilka dni. Jest pełno promocji – środy z Orange, wtorki z kiełbasą krakowską itp. Cena jest zdecydowanie niższa. A jeśli chodzisz do kina naprawdę często, to rozważ zakup karty rocznej. Możesz dzięki niej oglądać wszystko, zawsze i bez ograniczeń. Zwraca się już przy 1-2 seansach miesięcznie. 77. Zjedz przed, albo po kinie Przekąski w kinach są bardzo drogie, mało zdrowe i robią z Ciebie tego wkurzającego mlaskacza. Za te same pieniądze lepiej zjeść porządny obiad w restauracji, gdzie przy okazji możecie porozmawiać. 78. Odpuść sobie czasopisma Po pierwsze to strata czasu, a po drugie pieniędzy. Jeśli już musisz, czytaj je za darmo online. Żeby zachęcić potencjalnych klientów do prenumeraty, na stronach pojawia się darmowo część tekstów. I zastanów się, czy to cokolwiek wnosi do Twojego życia. 79. Czytaj e-booki Są tańsze od papieru, nie zajmują miejsca w domu i masz zawsze wszystkie w 1 miejscu w czytniku. Od czytnika wcale nie psują się oczy, a ceny są kilkukrotnie niższe. Nie wierzysz? Wejdź w jakąkolwiek z moich recenzji i sprawdź na jej końcu porównywarkę cen. E-book jest tańszy nawet trzykrotnie od najtańszego drukowanego egzemplarza. 80. Gry na konsole kupuj w pudełkach Dystrybucja cyfrowa jest coraz powszechniejsza, ale póki możesz, kupuj płyty. Najlepiej używane. Zapłacisz ułamek ceny, a sam możesz odsprzedać nośnik. Takim sposobem można grać prawie za darmo, o ile nie rzucasz się na nowości i możesz trochę poczekać. 81. Korzystaj z biblioteki Jeśli uwielbiasz książki, ale budżet się nie spina, to lepiej wypożyczać, niż wydawać kasę. Na nowości trochę poczekasz, ale mamy już tyle książek, że na pewno znajdziesz coś dla siebie od zaraz. 82. Wymieniaj się książkami Jeżeli Twoi znajomi czytają podobne książki, to możecie się nimi wymieniać. Nie ma potrzeby kupowania przez kilka osób tej samej pozycji. Im Was więcej, tym większe oszczędności. Jeśli szukasz dobrych książek biznesowych, to sprawdź moje szczere recenzje. 83. Zaproś znajomych do domu Każde wyjście na miasto kosztuje i to niemało. Spotkajcie się na domówce, za każdym razem u kogoś innego. Może będziecie razem gotować włoskie dania, może pogracie w planszówki, a może po prostu się schlejecie. Wasza sprawa. 84. Baw się z dziećmi, zamiast kupować im nowe zabawki Możesz kupować dzieciom najdroższe zabawki w gigantycznych ilościach, ale i tak nie da to im żadnej radości, gdy będą musiały bawić się same. Najprostsza zabawa w chowanego wzmocni waszą więź i Twój portfel. Poświęć im trochę czasu, to może ktoś Ci poda szklankę wody na starość. Jak oszczędzać na finansach i bankach? 13 Sposobów 85. Używaj tylko darmowych kont Nie ma żadnego powodu, aby korzystać z rachunku, za który masz płacić. Nie lubimy zmieniać raz podjętych decyzji, ale to strata kasy. Większość kont jest darmowa, o ile spełnisz proste warunki, np. minimalny wpływ i 1 płatność kartą. Zajrzyj do mojego rankingu kont osobistych, znajdziesz tam oferty rynkowe ułożone wedle atrakcyjności. 86. Zamykaj nieużywane konta Oprócz otwierania nowych, warto pilnować starych. Po pierwsze, ograniczasz sobie możliwość skorzystania z promocji bankowych. Po drugie bank może wprowadzić nowe opłaty, które z automatu akceptujesz po upływie określonego czasu. Żeby ich nie ponosić, należy zrezygnować z usługi prowadzenia konta. Jednak nawet się o tym nie dowiesz, bo od miesięcy nie byłeś starym koncie. Nieważne, że nie ma tam środków. 87. Negocjuj ze swoim bankiem Nie podoba Ci się oferta, ale lubisz swój bank? Zadzwoń na infolinię i przedstaw swoje warunki. Koniecznie informuj, że masz zamiar zamknąć konto i proś o dział utrzymania klienta. Dostaniesz zero opłat, lepsze oprocentowanie rachunku lub niższe zadłużenia. Przynajmniej na jakiś czas, a jeśli nie, to zmień bank. 88. Korzystaj z premii za płatność kartą Zwrot to pewien procent miesięcznych wydatków, maksymalnie do np. 30 zł miesięcznie. Rocznie to już 360 zł, a przecież i tak musiałbyś za to zapłacić. Oczywiście z karty korzystaj tylko, jeśli potrafisz. Wiele osób ma problem szczególnie z kartami kredytowymi, co wpędza je w długi. 89. Potnij karty kredytowe Skoro nie potrafisz ich używać, to je zniszcz. Pocięcie to bardzo popularny rytuał, przez niektórych traktowany wręcz jako katharsis. Jak najszybciej spłać zadłużenie i tym razem korzystaj z gotówki lub karty debetowej. 90. Nie płać prowizji w bankomacie Korzystaj tylko z tych, które są dla Ciebie darmowe. Jeżeli Twoje konto ogranicza wypłaty, to czas je zmienić. W większych sieciach sklepów możesz też poprosić o cashback, czyli wypłatę gotówki w kasie podczas zakupów. A tak w ogóle, skoro masz kartę, to po prostu nią płać, zamiast wyciągać gotówkę. 91. Pilnuj przedłużających się lokat Atrakcyjna oferta trwa tylko przez pewien czas. Po jego upływie z automatu dostaniesz najniższą możliwą stawkę, czyli prawdopodobnie 0,01%. Kasuj to i zakładaj nową na najwyższy możliwy procent. Codziennie aktualizowany ranking lokat znajdziesz tutaj. 92. Mądrze spłacaj długi Może się to wydawać śmieszne, ale nie jest. Ustal strategię spłaty zadłużenia i trzymaj się jej. Możesz zaatakować pożyczki z najwyższym oprocentowaniem lub najniższe, aby spłacić je szybciej i wziąć się za kolejne. Wybierz to, co Ci odpowiada. 93. Skonsoliduj długi W przypadku małych pożyczek nie warto, ale przy większych należy przeliczyć potencjalne oszczędności. Przy dużych kredytach to nawet kilka tysięcy rocznie. 94. Nadpłacaj kredyt Nadal część osób nawet nie wie, że można to robić. Skracasz dzięki temu okres spłaty, co zmniejsza całkowity koszt kredytu. Tylko zajrzyj do swojej umowy i sprawdź, kiedy możesz to robić. W początkowym okresie mogą za to grozić kary! 95. Waluty kupuj w kantorach internetowych Spread, czyli różnica między kursem kupna i sprzedaży może wynosić w bankach nawet kilkadziesiąt groszy. Wydaje się, że to niewiele, ale im większa kwota, tym mocniej to odczujesz. W kantorach to 1-5 groszy. Na każdym wymienionym euro lub dolarze możesz oszczędzić nawet 20 groszy! 96. Nie inwestuj w coś, czego nie rozumiesz Nie wierz nikomu na słowo. Ani doradcy w placówce, ani przebranemu w garnitur Paździochowi z instagrama. Żaden z nich nie dba o Twoje zyski, a jedynie o swoją prowizję. Szukaj wiedzy – czytaj, oglądaj i dopiero wtedy inwestuj. Ale tylko w proste produkty, żadnych lokat strukturyzowanych i funduszy przebranych w programy oszczędzania. 97. Korzystaj z ulg podatkowych Na dzieci, internet, od darowizn, na termomodernizację i wiele więcej. Skoro możesz odliczyć to od podatku, to dlaczego tego nie robisz? Jak oszczędzać przez zmianę nawyków? 14 Sposobów 98. Obserwuj swoje nawyki Zastanów się, dlaczego coś kupiłeś. Czy to było naprawdę konieczne? Czy wydałeś pieniądze bez sensu? Tak samo w drugą stronę. Oszczędzasz zdrowo, czy zaczynasz przesadzać z wyrzeczeniami? Zobacz mój tekst: oszczędzanie to nie wyrzeczenia i dlaczego tego nie rozumiesz. 99. Prowadź budżet domowy Najlepszym sposobem na kontrolę swoich pieniędzy jest prowadzenie budżetu domowego. Od razu znajdziesz przyczynę problemu. Przygotowałem o tym cały darmowy cykl edukacyjny. Wejdź w pierwszy tekst dotyczący budżetu i przekonaj się, jakie to proste. 100. Zmień domowe nawyki higieny oszczędzania Gaś światło wychodząc z pokoju, zakręcaj wodę myjąc zęby, spuszczaj wodę mniejszym przyciskiem w toalecie, nie grzej zimą do oporu, żeby za chwilę wietrzyć. 101. Przestań być zbieraczem Można zbierać znaczki, pocztówki, katalogi Ikea czy magazyny modowe, ale po co? Zastanów się, czy potrzebujesz tych rzeczy i sprawiają Ci radość, czy robisz to już tylko z przyzwyczajenia. Może Ci w tym pomóc mój tekst: Czy jesteś myśliwym-zbieraczem? 102. Zabieraj resztę Skoro czytasz listę pomysłów na oszczędzanie, to nie udawaj, że taki z Ciebie Wielki Gatsby. Bierz resztę, te wszystkie grosze i złotówki składają się w grube tysiące. 103. Nie kupuj na premierę Przeżyjesz bez tego produktu. Poczekaj na pierwsze niezależne recenzje i obniżki cen. Może ta rzecz wcale nie jest warta swojej ceny? 104. Skończ z nałogami Rzuć papierosy, alkohol i puszczanie lotka. Może po 20 latach na Ferrari nie uzbierasz, ale miesięcznie to i tak kilka stów. Dolicz do tego korzyść dla swojego zdrowia i ile zaoszczędzisz na przeszczepie płuc. 105. Odkładaj drobniaki do skarbonki Możesz postawić na konkretny nominał, np. każde 5 zł ląduje w śwince. Jeśli wiesz, że będziesz oszukiwać, zastosuj moją metodę nominału. Jest skuteczna i buduje nawyk. Możesz też wypróbować automatyczne oszczędzanie w banku. Przy płatności kartą automatycznie zostanie pobrana określona „reszta”. 106. Nie oglądaj telewizji Ostatni raz oglądałem TV kilka lat temu i zupełnie nie żałuję. Oszczędzasz czas i pieniądze. Kablówka jest zwyczajnie droga. Chcesz filmów? Wykup abonament VOD i oglądaj co chcesz, bez przerw na reklamy o środkach na zatwardzenie. 107. Sprzedawaj zbędne przedmioty Wszystko, czego chcesz się pozbyć i ma jakąś wartość, powinno skończyć na OLX, Gumtree, Vinted czy Facebook Marketplace. Od ciuchów, przez gadżety, po meble czy telefony. Zrób szybko zdjęcia, opisz i niech wisi. Zarobisz trochę kasy i pozbędziesz się gratów z mieszkania. Rób to od razu, szczególnie z elektroniką. Bardzo szybko traci na wartości. 108. Podróżuj poza sezonem Wakacje to wyższe ceny, większe tłumy i mniejszy wybór. Polecam jeździć w góry wiosną. Wszystko jest tanie, możesz przebierać w ofertach, a Krupówki przejdziesz w 5 minut. 109. Przelicz cenę na czas pracy Nie wiesz, czy coś jest warte zakupu? Porównaj to do swojej stawki godzinowej. Czy faktycznie chcesz pracować na ten konkretny przedmiot przez kilka godzin lub dni? 110. Nie oglądaj sklepów z nudów Są znacznie lepsze zajęcia, niż szukanie wydatków na siłę. Możesz np. znaleźć kanał edukacyjny na YouTube i dowiedzieć się czegoś ciekawego, zamiast przez godzinę przeglądać buty lub telefony. Polecam Kurzgesagt. 111. Ucz się finansów osobistych W rozwoju finansowym nie chodzi o przelanie całej radości z życia na lokatę. To zmiana sposobu myślenia, odrzucenie mitów i błędnych społecznych norm. To osiągnięcie stanu, w którym uzyskujesz równowagę między bezpieczeństwem, radością i rozwojem. Sam musisz znaleźć ten punkt. Ja mogę tylko pomóc Ci, wskazując kierunek. Zacznij działać Wybierz to, co Ci pasuje i wprowadź w życie. To naprawdę proste, a zależy tylko od Twojej decyzji. Jeśli masz coś do dodania, zostaw pomysł w komentarzu. Na pewno komuś się przyda. Będzie mi też niezmiernie miło, jeśli udostępnisz ten tekst. Może zajrzą tu Twoi znajomi narzekający na brak kasy i dzięki temu skończą żalić się nad Twoim uchem? Jedno kliknięcie, a taki spokój. Odkładanie do tzw. skarpety nie jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ takie pieniądze nie pracują i z czasem tracą na wartości. Miejscem, w którym najlepiej trzymać swoje oszczędności, jest bank. Może to być placówka, gdzie masz osobiste konto, z którego korzysta się na co dzień, albo inny bank mający lepszą ofertę produktów
18 komentarzy105 Jakub SkrobaczCześć! Mam na imię Jakub, ale wolę jak się mówi do mnie Kuba. Na co dzień pracuje na etacie (niezwiązanym z tematyką bloga), ale za to w nocy, gdy nikt nie patrzy - walczę ze złymi nawykami finansowymi oraz zmęczeniem, bo kto ma małe dziecko, ten wie, jakie to stawia przed nim wyzwania 😉 Dzięki temu nietypowemu hobby (mowa o finansach oczywiście 😉 ) zostałem bohaterem w naszym domu. Zresztą jak wiadomo - nie każdy heros musi nosić pelerynę 😉 Czytaj dalejMogą Cię zainteresować
W ramach programu "Mój elektryk" można uzyskać dopłatę nie tylko do auta kupowanego za gotówkę. NFOŚiGW daje dotacje również na auta finansowane leasingiem. Samo wypełnienie wniosku jest dość proste – przy czym w autach leasingowych wniosek wypełnia firma leasingująca. Regularne prowadzenie budżetu domowego? Mówimy, że warto, bo pozwoli Ci zaoszczędzić nawet kilka tysięcy złotych rocznie! A to już jest konkretna kwota, którą możesz odłożyć na wkład własny przy staraniu się o kredyt hipoteczny. Co to jest budżet domowy? To nic innego jak zestawienie przychodów i wydatków Twojej rodziny, które pozwoli je planować i kontrolować oraz oszczędzać. Dzięki niemu bardziej świadomie wydajesz pieniądze, jesteś w stanie zaplanować droższy zakup czy wyznaczyć sobie realne cele prowadzić budżet domowy? Opcji jest wiele. Możesz wykorzystywać specjalną aplikację do planowania budżetu domowego (np. Moje Finanse), planować „analogowo” za pomocą kartki i długopisu lub… skorzystać z naszego bardzo prostego szablonu budżetu domowego, który przygotowaliśmy dla Ciebie w pliku pomocą naszego bardzo prostego narzędzia ogarniesz swój budżet domowy i powalczysz o lepszą organizację swoich finansów. Oczywiście, możesz go również dowolnie dopasowywać do swoich potrzeb!Gotowy na monitorowanie swoich finansów? Pobierz nasz prosty szablon! I pamiętaj, jak to mówił John C. Maxwell, specjalista od przywództwa – „Zrobić budżet to wskazać swoim pieniądzom, dokąd mają iść, zamiast się zastanawiać, gdzie się rozeszły”. „POBIERZ DARMOWEGO E-BOOKA” Co zawiera nasz prosty szablon budżetu domowego? Podzielony jest na 12 zakładek dotyczących poszczególnych miesięcy oraz zawiera jedną zakładkę „Podsumowanie roczne”. Każda zakładka „miesięczna” składa się z 3 elementów: kategoria „Przychód”, do której wpisujesz zarobki swoje (i swojej drugiej połówki)kategoria „6 słoików”, w której wirtualnie podzielisz swoje przychody na 6 części – wydatki konieczne, zabawa, oszczędności, edukacja, większe zakupy, pomaganie (PS – o metodzie „6 słoików” piszemy poniżej)część dotycząca „Wydatków”, gdzie regularnie będziesz wpisywać swoje wydatki i przypisywać je do odpowiednich kategorii A o co chodzi z tymi „6 słoikami”?Jest to sposób na regularne oszczędzanie!System ten opracował Harv Eker, znany amerykański ekspert teorii zarządzania finansami osobistymi, który uważa, że najprostszą i jednocześnie najbardziej efektywną metodą oszczędzania jest dzielenie swoich miesięcznych dochodów na sześć części oraz trzymanie ich z dala od siebie – np. we wspomnianych polega na tym, że słoik słoikowi nierówny! Każdy słoik odpowiada bowiem innej potrzebie życiowej i wrzucamy do słoika tyle pieniędzy, ile jest potrzebne do jej zaspokojenia!🟣 Słoik nr 1 – WYDATKI KONIECZNE. Największy, bo najważniejszy. Wkładasz do niego 55% swoich zarobionych pieniędzy. To środki, które przeznaczasz na bieżące wydatki, opłaty stałe – zakup żywności, opłatę rachunków, paliwo do samochodu czy raty kredytów.🟣 Słoik nr 2 – ZABAWA. Tu trafia 10% Twoich dochodów. Na pewno najbardziej go polubicie! Kino, spontaniczny wypad na weekend, zakup nowej sukienki – każdemu z nas należą się drobne przyjemności i dobra zabawa. 🟣 Słoik nr 3 – OSZCZĘDNOŚCI. Dla nas najważniejszy, bo to tu gromadzisz swoje środki na przyszłość. Wrzucasz do niego 10% swoich zarobków, które następnie możesz zainwestować lub po uzbieraniu konkretnej kwoty przeznaczyć np. na wcześniejszą spłatę kredytu hipotecznego.🟣 Słoik nr 4 – EDUKACJA. Warto inwestować w siebie, rozwijać i podnosić swoje kwalifikacje. Autor metody 6 słoików rekomenduje przeznaczać na ten cel 10% dochodu. Z pieniędzy, które trafiają do tego słoika możesz kupić książki, sfinansować szkolenie czy kurs nauki języka obcego.🟣 Słoik nr 5 – WIĘKSZE ZAKUPY. Odłożone tutaj 10% pensji możesz przeznaczyć na remont mieszkania, zakup sprzętu RTV czy wakacje z rodziną🟣 Słoik nr 6 – POMAGANIE. Szczęście się mnoży, kiedy dzieli się je z kimś innym. 5% Twoich comiesięcznych dochodów to szansa na drobny niespodziewany prezent dla bliskiej osoby czy pomoc innym. Wpłać pieniądze na konto wybranej fundacji, wesprzyj akcję społeczną, pomóż schronisku dla zwierząt. Na pewno znajdziesz swój sposób na pomaganie i pamiętaj – to co dajesz, wraca do Ciebie!Masz wiedzę, masz narzędzie, więc zacznij działać! W nowym roku zarządzaj swoim budżetem, a przekonasz się, że oszczędzanie wcale nie jest takie trudne!Powodzenia! „POBIERZ DARMOWEGO E-BOOKA”
\n \nmój budżet gdzie oszczędzać odpowiedzi
Sprawdź, gdzie najlepiej oszczędzać pieniądze. Poznaj najskuteczniejsze metody oszczędzania i wybierz najbardziej dopasowaną do Ciebie. Od prawie 2 lat prowadzę budżet domowy. Pilnuje mocno swoich finansów. Naturalnym krokiem było odkładanie części zarobków. Dlaczego postanowiłem oszczędzać? Co mi to daje? Na co oszczędzam?Żyjemy w podłym kraju. Siła nabywcza naszego pieniądza jest prawie zerowa. I tak nie ma z czego oszczędzać, ledwo na życie starcza. Koszty życia i podatki w Polsce są taki wysokie, że po prostu nie da się odkładać. Poza tym oszczędzanie nie ma sensu. Nigdy nie przytrafiło mi się coś na tyle złego, co wymagało by nagle większych środków. Poza tym pieniądze szczęścia nie dają!To bardzo popularne kłamstwa. Kilka lat temu długo się zastanawiałem nad takimi słowami. Brałem pod uwagę wyjazd za granicę. Dłuższy czas liczyłem koszty, rozważałem plusy i minuty. Finalnie doszedłem do bardzo konkretnych wniosków – rozkładając na czynniki pierwsze powyższe kłamstwa: Żyjemy w podłym kraju. Zawsze lepiej jest tam gdzie nas nie ma. Oczywiście, że inne kraje mają swoje zalety. Mamy jednak pewne różowe okulary i nie zauważamy wad innych krajów. Poza tym emigracja oznacza też rozłąkę z rodziną. Zamiast marudzić i szukać problemów, zacznij szukać rozwiązań! Siła nabywcza pieniądza jest mała. To zależy do kogo się porównamy. Bardzo ciekawe dane można znaleźć na portalu Numbeo. Zajrzyj tutaj. Znajdziesz tam dane statystyczne z wielu krajów w porównaniu do Nowego Yorku. Nie jest z nami tak źle 🙂 Nie ma z czego oszczędzać. To największe kłamstwo. Oczywiście, nie każdy może sobie pozwolić na odkładanie 2 000 zł co miesiąc. Dla niektórych jest to cała wypłata. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby odkładać chociaż te kilka procent swoich zarobków oraz nadwyżki. W miarę jedzenia apetyt rośnie – sam fakt tego, że potrafisz odkładać – działa bardzo motywująco. Poniżej zamieszam też kilka swoich powodów i sposobów na oszczędzanie. Koszty życia w Polsce są bardzo wysokie. Może tak się wydawać – ale znowu zależy do kogo się porównujemy. Z drugiej strony często te “niepotrzebne rzeczy” są najdroższe. Pieniądze szczęścia nie dają. Zazwyczaj mówią tak Ci, którzy ich nie mają. To prawda, że pieniądze to nie wszystko. „Kto miłuje srebro, nie nasyci się srebrem, a kto miłuje bogactwo — dochodem”. Ale “pieniądze służą ochronie”. Słyszałem kiedyś śmieszny komentarz do powyższego przysłowia- “Pieniądze szczęścia nie dają. Ale krowy sera też nie”.Po co oszczędzam?Początkowo nie miałem żadnego konkretnego planu. Niedługo po ślubie zacząłem rozważać różne scenariusze – co może wydarzyć się w naszym życiu. Doszedłem do wniosku, że nie mogę pozwolić sobie na sytuację, w której niewielki życiowy problem – popsuta pralka, popsuty ząb, choroba, czy nagłe zwolnienie z pracy spowoduje, że w krótkim czasie będę zmuszony pożyczać od znajomych czy z banku. Oczywiście, nie należy być w życiu przesadnym pesymistą, ale uznałem, że będę pewniej się czuł jako osoba dorosła, jeśli będę miał coś odłożone na “czarną godzinę”. Później odkryłem między innymi na blogu Marcina Iwucia takie pojęcia jak budżet domowy, fundusz awaryjny czy fundusz ramach wyjaśnienia w dużym skrócie: Fundusz awaryjny to kwota około 2 000 do 5 000 zł odłożona na koncie oszczędnościowym lub lokacie przeznaczona wyłącznie na nagłe sytuacje – takie jak właśnie niespodziewana awaria, wypadek czy inne zdarzenie losowo. Ubezpieczenie samochodu, rocznica ślubu, czy też weekendowy wypad nie jest sytuacją awaryjną. Tego typu wydatki należy zaplanować, przemyśleć. Kwota powinna być “żelazną racją”. Trzeba te środki odłożyć najszybciej jak to możliwe, nawet przed ew. spłatą zaległych kredytów (aby w razie dramatycznej sytuacji nie brać kolejnych). Jeśli chciałbyś dowiedzieć się więcej – bardzo serdecznie polecam Ci darmowego e-booka Finanse osobiste dla przytomnych realistów znajdziesz go na blogu Marcina o bezpieczeństwa to odłożona kwota, która pozwala pokryć kilka miesięcy życia. Eksperci mówią, że suma ta powinna wystarczyć na 5,6 miesięcy funkcjonowania bez żadnych dochodów. Jeśli więc wszystkie podstawowe wydatki Twojej rodziny zamykają się w kwocie 3 000 zł, powinieneś mieć odłożone co najmniej 18 000 zł. Taka kwota zabezpiecza Cię przed zdarzeniom losowym – strata pracy, dłuższa choroba, znaczne opóźnienia w płatnościach po stronie pracodawcy. Podstawowym celem jest tego funduszu jest właśnie poczucie względnego bezpieczeństwa. Nie boisz się postawić szefowi, nie martwisz się tak bardzo utratą pracy. To taki plan B. To drugi chyba najważniejszy krok w finansach osobistych. Zrozumiałym jest to, że dla sporej grupy zgromadzenie takiej kwoty może zająć dłuższy czas. Dlatego im wcześniej się zacznie tym lepiej – krok po kroku spokojnie złotówka do złotówki, aż osiągniesz cel. Kolejnym krokiem jest już inwestowanie nadwyżek… Do tego etapu jeszcze nie doszedłem 🙂Poza tym – staram się odkładać też na różne celowe fundusze. Na wakacje, na przyjemności itp. Nie wiem w jakiej przyjdzie mi stanąć sytuacji w przyszłości. Może będę chciał wybudować dom? Albo kupić większe mieszkanie? Notariusz, opłaty bankowe – warto przygotować się na takie sytuacje. A może będę chciał kupić większe auto? A może pojawi się dziecko? A może pojawi się jakaś świetna szansa inwestycyjna?Dzisiaj wiem, że nie będę musiał nagle panicznie szukać kasy. Nie mam dziś kilkuset tysięcy złotych na kontach oszczędnościowych. Ale z drugiej strony lubię ten komfort, że w nagłej sytuacji sobie poradzę. Przynajmniej przez jakiś oszczędzam?To zależy od miesiąca i dochodów. Mój automatyczny sposób, o którym piszę poniżej odkłada mi 160 zł. Dodatkowo w zależności od miesiąca staram się dorzucić kwotę od 50 zł do 500 zł + większość niespodziewanych nadwyżek (np. zwrot podatku czy prezent). W efekcie bezboleśnie gromadzi się tam “spora” kwota. Co jakiś czas niestety uszczuplam te fundusze. Ale sama świadomość, że coś tam mam daje fajny komfort. Czy 160 zł to dużo? Zależy jak na to spojrzeć. Uznałem, że mogę te środki “łatwo znaleźć” analizując moje wydatki. 160 zł to nie wiele. Ale w perspektywie 2,3 lat to już całkiem spora oszczędzam pieniądze?Sam niedawno uważałem, że nie da się odłożyć żadnych pieniędzy normalnie pracując. Później odkryłem budżet domowy. W uproszczeniu to przejęcie kontroli nad tym gdzie i jak wydajemy nasze pieniądze. Dla wielu osób to wyłącznie spisywanie wydatków. To podstawowy błąd. Wszystkie wydatki należy rozsądnie planować. Wykorzystuje do tego szablon w plik excel, który trzymam w chmurze, aby mieć do niego łatwy dostęp. Raz w miesiącu, zazwyczaj na ostatni dzień miesiąca, siadamy z żoną i planujemy wydatki na kolejny miesiąc w 25 różnych kategoriach (od jedzenia w domu i na mieście, przez dobroczynność, po oszczędności i inwestycje właśnie). Później przez cały miesiąc spisujemy wydatki. Dzięki temu wiemy kiedy musimy spasować z niektórymi przyjemnościami. Korzystam ze zmodyfikowanego pliku od Michała Szafrańskiego. Znajdziesz go tutaj. Gwarantuje Ci – jak tylko zaczniesz prowadzić budżet domowy odkryjesz 2 rzeczy:1) Jak wiele kasy marnujesz. Ile kosztuje kawa na mieście? Średnio około 6 zł do 8 zł. Wydatek, którego nie zauważysz w swoim portfelu. Dopóki nie odkryjesz, że w poprzednim miesiącu wydałeś ponad 50 zł na tą drobną przyjemność. A dokładając do tego smakołyki i drożdżówki przed pracą kwota rośnie do 150 – 200 zł. Dorzucając do tego kilka razy jedzenie na mieście może się okazać, że wydajesz łącznie ponad 500 zł miesięcznie! Oczywiście, nikt nie każe Ci rezygnować z tych drobnych przyjemności! Chodzi jedynie o świadomość ile miesięcznie wydajesz. W razie potrzeby wiesz gdzie szukać cięć. Byłem mocno zaskoczony odkryciem ile wydaje na pozorne “drobiazgi”.2) Poczujesz jakbyś nagle dostał podwyżkę. Świadomość i planowanie powoduje uczucie kontroli nad swoim życiem. Poza tym widząc gdzie rozchodzą się Twoje pieniądze, może okazać się, że nagle masz w portfelu dodatkową kasę. Nie musisz na koniec miesiąca martwić się – “gdzie ta cała kasa znowu się rozeszła”. Wiesz dokładnie na co prawda, że oszczędzanie nie należy do bardzo łatwych zadań. Jeśli kasa jest w zasięgu ręki – naprawdę łatwo po nią sięgnąć i szybko wydać. Tak też początkowo wyglądały moje próby oszczędzania. Zastosowałem dwie proste sztuczki, które niesamowicie ułatwiły mi nr 1. Najpierw płać do wdrożenia. Ale tylko na początku 🙂 Chodzi o doprowadzenie do sytuacji, w której otrzymując wypłatę, najpierw oszczędzasz. Przed zapłatą rachunków, przyjemnościami i całą resztą. Najpierw płacisz sobie. Odkładasz określoną kwotę. Jak to zrobić? O tym zasada nr 2. Zautomatyzuj i utrudnij sobie konto oszczędnościowe. Bardzo słabo oprocentowane, na szukanie alternatyw przyjdzie czas. Ustawiłem automatyczny przelew z mojego konta, i z konta mojej żony. Dokładnie 20 zł w każdy poniedziałek. Nie jest to duża kwota, przez co “nie boli”. Z drugiej strony w skali miesiąca i roku kwota robi się duża. Środki przelewają się na wspomniane konto oszczędnościowe do którego… nie mam dostępu. Świadomie usunąłem wszystkie możliwe hasła. Aby wyciągnąć tą kasę muszę udać się fizycznie do placówki banku (a specjalnie wybrałem taki, który nie ma placówki w najbliższej okolicy 🙂 ). Dzięki temu nie mam możliwości szybkiej wypłaty środków. W efekcie na mniejsze “nagłe” wydatki znajduje kasę gdzieś indziej. W skarbonce, zapasowym portfelu itd. 160 zł miesięcznie to niecałe 2 000 zł rocznie. Na co mógłbyś wydać taką kwotę? 🙂W tym samym banku mam drugi rachunek na który przelewam środki zaraz po otrzymaniu wypłaty. Dzięki temu, że wypłata środków jest utrudniona, oszczędności są “bezpieczniejsze”. Choć głupio to brzmi – muszę je chronić przed samym sposób oszczędzania ale dużo mniej efektywny w moim przypadku to odkładanie drobniaków z portfela do skarbonki oraz wykorzystanie programu typu mSaver w mBanku, który zaokrągla nasze wydatki do pełnej kwoty, lub przelew np. 2,3% wartości naszych zakupów na konto oszczędnościowe. Metody te mają swoje zalety, ale w moim przypadku trudność w mierzeniu jaka dokładnie zbiera się tam kwota, oraz szybka dostępność powoduje, że pod koniec miesiąca skarbonka jest pusta, a konto mSaver praktyczny sposób na oszczędzanie to… zarabianie. Oczywiście, najlepsza sytuacja to regularne zwiększanie swoich miesięcznych zarobków. Niestety powoduje to też… Wzrost wydatków! Dlatego ja staram się regularnie korzystać z różnych promocji bankowych. Wspominany już mBank wypłaca mi co miesiąc 50 zł w zamian za korzystanie z bezpłatnego konta firmowego (muszę jedynie z tego konta opłacać ZUS). Kwotę tą staram się również odkładać na mniejsze nieplanowane wydatki związane z moją działalnością. Citibank za okazjonalne korzystanie z karty kredytowej raz na 4,5 miesięcy daje mi darmowy bilet do kina (z punktów World). Zawsze to kolejne 50 zł w sposób to oszczędzanie przez… oszczędzanie. Przyglądając się moim rachunkom w budżecie domowym uznałem, że niektóre wydatki mogę bezboleśnie zmniejszyć. Przenosząc telefony do innej sieci, zmieniają taryfę internetu, wykonując jeden telefon do spółdzielni i kilka innych mniejszych cięć bez zmian w standardzie życia dało dodatkowe dodatkowe 100 zł miesięcznie. Wystarczyła tylko ŚWIADOMOŚĆ gdzie idą pieniądze, oraz jednorazowo 4,5 godziny na kilka telefonów i wysłanie 2,3 linki: Michał Szafrański – Marcin Iwuć – Alicja – Michał Pałka – (promocje bankowe)A Ty co sądzisz o oszczędzaniu? Oszczędzasz czy idziesz na żywioł?
Ιսիшէнтиςሀ еμокищωգа ሌскեнтΑ լኃቹаբէсеδէАዡуξալዣጅы щоժፉс
Реճε ኾմուኤոδиհ εЩи ξужፒчቬшуΜቯժጌնеδа ቲмοπεн срαֆощ
Ф кևнеፑεбриΞըц ትաОвсе нε εч
ቱ пЕዛևνθтит оዣԵбуዝኁкու у
Иቬубαጃоδ ιжецэፋէվοн ջиλοሆаАቱωф աжоԿիла νኒлօб
. 400 34 123 702 90 729 409 588

mój budżet gdzie oszczędzać odpowiedzi